1. |
Kim Byc
02:55
|
|||
Kim być
O czym śnić
Kim być
Z kim iść
Powiedz mi
O kim śnić
Z kim być
Z kim iść
Powiedz mi
Być spójną
Mówić swoją myśl
Być twórczą
Przy Tobie
Z Tobą
Obok
Być spójną
Mówić tylko swoją myśl
Gdyby pierwszy zachwyt minął
Po wszystkim
Po nocy, po dniu
To jak nie zezwolić na tchnienie
Natchnienie odejdzie daleko
Gdyby pierwszy zachwyt minął
Po wszystkim
Po nocy, po dniu
Nie pozwolę
Natchnienie nie odejdzie
Pilnuj mnie
O czym śnić
Kim być
Z kim iść
Powiedz mi
O kim śnić
Z kim być
Z kim iść
Powiedz mi
To nie myśl ma zostać tu
Nie obraz, nie dźwięk, nie wiersz
To droga do lepszych miejsc
To droga do nowych miejsc
Zawsze się udaje
Nie wierze w stratę na zawsze
Zawsze obudzę się
Obudzisz mnie
Zawsze
|
||||
2. |
Seneka
03:28
|
|||
Seneka
Z łatwością nudno
Co oczywiste prawdziwe się wydaje
Wydaje, wydaje
I moje
A wcale tak nie jest
Nie tak
Moje jest nieznane mi
I zaskakuje
Nie tak, nie tak
Moje jest otwarte
Moje jest w nocy
Porusza się wspak
Moje tęskni
I zaklina czas
Gdy słońce wstaje
Idzie spać
W ciemności ociera okna ze smug
Rozsyła myśli
I nie tępi mu się szósty zmysł
Moje nie wie co to tracić
Moje lawiruje, omija
Nic nie znaczy
A wcale tak nie jest
Nie tak
Moje jest nieznane mi
A zagaduje
Nie słucha odpowiedzi
U celu jest gdy budzi się
Potem rozprasza
Zanika z dniem
|
||||
3. |
Dopiero
02:59
|
|||
Dopiero
Dopiero się poznaję
Dopiero budzę, wstaję
Kiedy wszyscy gdzieś poza mną
Poza sobą gdzieś
W swoim śnie
Może mają lepiej
Może nie
Ale to ja mam teraz całe to miejsce
I to ja czuję pulsującą krew
Ja mam teraz całe to miejsce
I to ja czuję pulsującą krew
A jak się spotkamy
Będę zarażać
Oddawać
Promieniować
Tym cichym, czystym stanem
Z powietrza opada wszystko co złe
Niebo jest pejzażem
Wszystko jest lepsze niż najlepszy sen
A Ty milczysz
Bo chcesz uczucia w dzień
Uczucia przez sen
Milczysz bo chcesz tego samego
Uczucia w dzień
Uczucia przez sen jednego
Wszystkie godziny przemierzone
Przebyte drogi ostatkiem tchu
Do tego samego
Do jedynego
Celu Twojego
Do celu każdego
|
||||
4. |
Jak Ty
03:33
|
|||
Jak Ty
Mam w sobie jeden obraz Twój
Bez wad
Bez skaz
Czysty jak każdy nowy dzień
Jak każdy wschód
Nie, nie wiem
Ile mam czasu
I ile mam lat
Jak słońce chce otaczać Cię
Mieć stale, stale twórczy dar
Jak ty
Nakarm mnie sobą, sobą
Samą dobrocią
Dobrocią nakarm
Słońcem i deszczem nakarm
Bym mogła być z Tobą tu
I nigdzie więcej
Nigdzie więcej
Masz w sobie jeden obraz mój
Bez wad
Bez skaz
Czysty jak każdy nowy dzień
Jak każdy wschód
Nie, nie wiem
Ile czasu jestem tu
I ile mam lat
Jak słońce chcę otaczać Cię
Mieć stale, stale twórczy dar
Jak Ty
Tu, tu jest za dużo
Za dużo
Wszystkiego za dużo
Wokoło
Nawet woli za dużo
Nadziei
I pytań też
Wszystkiego za dużo
Nieprawdy za dużo
I nic, nic, nic, nic nie mam z tego
I nic, nic, nic stąd nie można mieć
|
||||
5. |
Wrona
02:57
|
|||
Wrona
Nie ma strachów
Sny się śnią
Końców nie widać
Każdy ląd nasz dom
Świeć, świeć, błyszcz
Nie zanikaj mi
Nie zanikaj przede mną
Każdy ląd nasz dom
Twoje dłonie opowiedzą mnie
Namalują mnie
Wytłumaczą
Twoje śladu moje są
Moje, Twoje nie zanikaj mi
W moich oczach Twój dom
Świeć, świeć
Nade mną
Pode mną
Otworze kolejną myśl
Otworzę kolejne drzwi
Świeć, świeć, świeć
Nie zanikaj mi
W nowym miejscu
Niestraszne nowe sny
|
||||
6. |
Dandan
03:23
|
|||
Dan dan dan
Proszę
Jest wolne miejsce
Wolne, wolne, wolne
Dla Ciebie
Dla wolnych ramion i bioder
Twoich, moich, wolnych
Cichych słów i krzyków
Proszę
Myśli, które nosisz ze sobą
I niczyich
Bezdomnych
Zmieścisz się jak urośniesz
Jest miejsce dla marzeń które chronisz
I tych bezdomnych
Wolnych
Choć nie trafisz
Nie ocenisz gdzie dobrze
Gdzie lepiej
Kto kim
Kim kto, kim kto, kim kto
Komu uda się poruszyć
Mną poruszyć
Dojść do przytomności
I w końcu nie trafisz ani nie wrócisz
To nie dziwne
To nie dziwne
Jak wybłagasz
Jak wyproszę
To nie dziwne
Nikt nie umie odnaleźć się w powrocie
|
||||
7. |
Zyskac
03:14
|
|||
Zyskać
Zyskać mogę życie
Oddychać mogę
Tylko pochylę się ku Tobie
Tylko otworzę
Dla Ciebie cokolwiek
Tylko w sobie
Tylko zapomnę kilka słów
I nazw
Zapomnę po co wspinam się na szczyty
Zapomnę po co tonę
Pozwolę zapomnieć imiona Twoje i moje
I brzmieć, brzmieć
Od wschodu po wschód
I w Tobie drżeć
Rezonować przy otwartych oczach
Wybrzmiewać podczas snu
Zyskać mogę życie całe
Z początkiem i końcem
Które samo się pisze
I karmi dobrem
Całe
Zapomnę po co wspinam się na szczyty
Zapomnę po co tonę
Pozwolę zapomnieć imiona
Moje i Twoje
|
||||
8. |
Rae Mo
03:27
|
|||
Rae Mo
Dobrze, że Cię znam
Mam
I kadruję
I nie widzę
I nie słyszę wszystkiego
Kadruję widoki z przeszłości
Widoki z przyszłości
I oglądam tak jak widzieć mogę tylko ja
Dobrze, że Cię znam
Mam
Jak
Jak się poruszyć
Oswoić
Co zrobić
Na wymiar jaki nastroić
Pominąć, dodać
Widzieć wszech miar w Twoich oczach
Nie czuć tego co po bokach
Dobrze, że Cię znam
Mam
Patrzę
Wysoko oceniam
Mierzę, kadruję, blokuję
Przerabiam w głowie
Miejsca skupienia szukam
Sedna, sensu, serca, środka szukam
Na Tobie się skupiam
Nawet tu
|
||||
9. |
Jutro
03:21
|
|||
Jutro
Jutro to nigdy
Nie ma na co liczyć
Jutro
Zamilkniesz
Zwiędniesz
Zginiesz
Jutro to nigdy
Nigdy nic nie znaczy
Nie ma co liczyć
Jutro
Zamilkniesz
Zwiędniesz
Zginiesz
Jutro to nigdy
Więc nie zasypiam
Jutro nie sprzyja
Nie rodzi
Nie tworzy
Nie oddycha
Jutro nie oddycham
Dziś się zasypiam
Jutro nie tworzy
Nie mówi
Nie rzeźbi
Nie ma odwagi
Jutro nie wstanie
Nie ma energii
Jutro nie spali nic
Jutro nie tworzy
Nie mówi
Nie rzeźbi
Nie ma odwagi
Nic nie zabierze
Nic nie ujawni
Jutro
|
||||
10. |
Malmo
05:09
|
|||
Malmo
Stąd
Tu
Tutaj
Stąd jestem
Stąd gdzie teraz
Stąd gdzie właśnie
Stąd tu tutaj
Stąd jestem
Tu
Teraz
Właśnie
Jest teraz tylko
Albo czekanie
Odwróć moją uwagę
Tak bym nie czuła się czekaniem
Bym nie była o tym samym
Nie zastygła w pamięci
Nie sięgaj po mnie
Tam gdzie nie ma światła, materii
Uczul, wyczul na ten moment
To miejsce
Sięgaj po mnie tam
Gdzie światło przenika przez powietrze
Najlepiej jest na końcu
Zrób coś
Skup moją uwagę
Tak bym nie czuła się czekaniem
|
||||
11. |
11
28:35
|
Streaming and Download help
If you like Ramona Rey, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp